sobota, 25 października 2014
czwartek, 23 października 2014
poniedziałek, 22 września 2014
niedziela, 31 sierpnia 2014
Nadpopradzccy górą!!! Chwalimy się sukcesami.
Grupa śpiewacza z kapeli „Piyrogi Łomnicońsckie” na
Międzynarodowym Festiwalu Ziem Górskich w
Zakopanem wyśpiewała „Brązowe Zbyrkadło”. Piyrogi zaprezentowały
najstarsze zapisane pieśni nadpopradzkich górali.
- Brała len - zapisana 1910 r. przez J. Migacza w Muszynie
- Kiedy pasłam bydło – nagrana w Łomnicy Zdroju 1953 r. w ramach Akcji Zbierania Folkloru
- Zapłakała Pani Młodo - nagrana w Łomnicy Zdroju 1953 r. w ramach Akcji Zbierania Folkloru
- Oj ty tu - zapisana 1910 r. przez J. Migacza w Muszynie
- Lulu dziecię lulu - nagrana w Łomnicy Zdroju 1953 r. w ramach Akcji Zbierania Folkloru
Na
Ogólnopolskim Konkursie Gawędziarzy, Instrumentalistów, Śpiewaków, Drużbów i
Starostów Weselnych, 48 Sabałowych Bajaniach w Bukowinie Tatrzańskiej, grupa śpiewacza z Regionalnego Zespołu „Dolina Popradu” otrzymała
„Bukowiańskiego Buka”, a Edward Grucela zajął I miejsce w kategorii instrumentalistów,
za grę na rogu pasterskim, okarynie i wrzoscoku.
czwartek, 31 lipca 2014
Granica góralszczyzny nadpopradzkiej
Mieczysław Cholewa – nauczyciel
i regionalista, przed wojną na podstawie własnych badań terenowych wyznaczył
granice góralszczyzny w Beskidzie Sądeckim, w tym górali nadpopradzkich. Do tej
pory jest to najbardziej szczegółowe i najbardziej wiarygodne (o czym świadczą
liczne odwołania profesjonalistów) wytyczenie góralskich grup etnograficznych
pasma Jaworzyny Krynickiej i Radziejowej.
Rezultat tych badań
opisany jest w artykule Stroje ludowe Ziemi
Sądeckiej (Lud t.XXXVI ).
Kierując się przy
podziale kryterium stroju i sposobu życia, Mieczysław Cholewa dzieli górali na 2 grupy i 6 skupisk
1.
Górali sądeckich
a.
Skupisko łącko-kamienickie
b.
Skupisko obidzko- jazowskie
2. Górali
nadpopradzkich
a. skupisko rytersko-
piwniczańskie
b. skupisko
przysietnicko – barcickie
c. skupisko
nawojowskie
d. skupisko Ptaszkowskie
Załączone na bloogu
mapki są mapkami na podstawie tego artykułu. Uwzględniają jednak pewną
niekonsekwencję podziału,
gdyż w opisie dołączonej do artykułu mapki
ze skupisk
nawojowskiego i ptaszkowskiego tworzy 3 grupę: górali
nawojowskich.
Gdy jednak opisuje ogólnie strój
tych dwóch jako wyróżniającą ich cechę od sądeckiej
grupy podaje ciemnobrązowy kolor portek, czyli chołośni.
W oparciu o mapę Cholewy można wyróżnić
miejscowości z danych skupisk Górali
Nadpopradzkich:
a)
skupisko rytersko -
piwniczańskie: Rytro, Sucha Struga, Życzanów, Obłazy Ryterskie, Roztoka
Ryterska, Młodów, Głębokie, Kokuszka, Łomnica Zdrój, Kokuszka, Kosarzyska,
Piwniczna
b)
skupisko przysietnickio
- barcickie: Przysietnica, Barcice Górne
(Dolne to Lachy), Wola Krogulecka
c)
skupisko
nawojowskie: Nawojowa, Żeleźnikowa Mała (Wielka to Lachy), Bącza, Kunina, Popardowa, Frycowa, Rybień, Homrzyska,
Złotne
d)
skupisko
ptaszkowskie: Ptaszkowa
Podział ten w znacznej mierze
potwierdzają późniejsze powojenne badania etnografa Zdzisława Szewczyka.
Ps.
Szkoda, że mieszkańcy sądeckiej góralszczyzny na północnych stokach Jaworzyny Krynickiej zaparli się swojej
góralszczyzny i miast zespołów góralskich mamy tam zespoły lachowskie.
piątek, 25 lipca 2014
wtorek, 15 lipca 2014
Relacje z konkursu
31 maja w Łomnicy Zdroju mimo deszczowej pogody i zalanych dróg odbył się II konkurs gry na instrumentach pasterskich "Wołosi ojce nasi". Aura w tym przypadku ma symboliczne znaczenie, wszak pasterz niezależnie od niej przy owcach straż trzyma. Laureatem konkursu została Marta Fiedor, która zagrała na trombicie i zaśpiewa kilka pasterskich przyśpiewek. Przy okazji tego wydarzenia warto wspomnieć o fujarce bezczopowej, której występowanie na ziemi nadpopradzkiej jest znane z przekazu Antoniego Smydy z Borownic. Wg. jego opisu kilkadziesiąt lat temu Edward Grucela odtworzył taką fujarkę i jak na razie jest to jedyna w tym regionie osoba potrafiąca grać na tym instrumencie, a rzecz nie jest prosta. Fujarka krawędziowa nie posiada żadnego "gwizdka" który powodowałby wydobycie dźwięku i dlatego wymaga nie lada umiejętności od grajka. Być może dlatego gra na tym instrumencie była uważana za czynność magiczną.
sobota, 12 lipca 2014
czwartek, 10 lipca 2014
Czarni Górale
Górale zamieszkujący
pasmo Jaworzyny Krynickiej
to jedyna grupa
etnograficzna
na terenie Rzeczpospolitej
nosząca czarne sukienne spodnie
zwane z Rusińska chołośniami,
od tego zaczęto ich nazywać
Czarnymi
Góralami
Łomnica Zdrój ok 1910 r.
piątek, 4 lipca 2014
Epidemia czarnej owcy obejmuje Młodów
Czarne owce na Młodowie już ostrzyżone teraz będziemy robić warszaty gremplowania i przędzenia wełny. Może do wiosny jedne czarne chołośnie zdążymy się uszyć?
sobota, 28 czerwca 2014
W Kaczem za Popradem
W Kaczem mówi się, albo po słowacku albo po góralsku. Po góralsku, znaczy w polskiej gwarze nadpopradzkiej. Zachowała się ona tam lepiej niż po Polskiej stronie doliny Popradu, charakterystyczne spiskie zakończenia wyrazów na f czy k są tam bardziej słyszalne. Najstarsi mieszkańcy wsi urodzili się w Polsce bo przed wojną ta miejscowość leżała po polskiej stronie granicy. Sentyment do Polski, umiłowanie Jej kultury, wybrzmiewa w rozmowie bardzo szybko, gościnność jest też przysłowiowa - staropolska. Jest to swoistego rodzaju Polski patriotyzm nie zapierający się narodowości Słowackiej. U nas mówi się często, że ktoś z rodziny np. polsko-francuskiej jest w połowie Polakiem w połowie Francuzem. Na Słowacji, gdzie wielonarodowość jest codziennością odnosi się wrażenie, że trzeba by tu powiedzieć, że ktoś jest i Polakiem i Francuzem.
Ło babce co dzieci przynosiła
Była choćkiej na Łomnicy babka Klonowsko co to porody babom łodbiyrała, godali no niom akuszerka. Zawołali jom roz do Bołozów bo Maryśka juz dziesi bóle miała. Posła babka jak zawdy bo nigdy nie łodmowiała, dziecko sconśliwie sie urodziło i kiej juz go kompała, zased z tyły Józuś -a nimioł wioncy jak śtyry, moze pionć roków - i buch babko w plecy koziorkom. Godo do nie:
-Ty jono bedzies nom dzieci nosiła a jo muso kołysać! Nie przychodź wioncy bo juz nie bedo bawiuł!
Jak przysło na jesioń, babka Klonowsko mało z chałpy wychodziła, warśtat tkacki miała w izbie to tkała płótna, pokrowce na podłogo to ludzie przynosili do nie "roboto". Chołoć we wsi barz była ciekawo dzie ta babka trzymo te dzieci co telo ich starcy. We szkole ugodały sie, ze przydom w noziory, moze te dzieci znojdom to cisnom roz w paryjo i nie trza bedzie kołysać. Przyśli do Klonowskiego, babka w chałpie tkała to ich nie doźrała. Teroz jesce trza było znolyź kluc do kumory. Posła Kryśka, babko zagodała i kluc przyniesła. Łotworzyli dźwiyrze, ale w kumorze stoła prawie skrzynka. Co prowda nie słychno było zeby co w nij wrzescało, ale ze nimóz było je łotworzyć, to zacoli telepać niom na wszyćkie strony, tormosić tom i nazod coby te dzieci łobudzić. Ale babka słuch miała jesce dobry jak na swoje roki. Jak wyskocyła na pole z koziorkom, to chołoć tak bez Nowsie gnała ze jono sie kurzyło. A kiej przysed wiecór babka zawdzioła łoktusko na plecy i posła na Tocki. Rono we szkole juz chołoć wiedziała ze babka zaś nowe dziecko przyniesła.
piątek, 27 czerwca 2014
Nagrywamy...
No i w końcu nagrywamy.... po kilku miesiącach ćwiczeń, dylematów przy wybieraniu repertuaru, bo przecież wszystkiego co znajduje się w archiwum nagrać się nie da. Ale, dwa dni spędzone w studio Chełmcu u pana Piotra i kilkanaście utworów - te które w brzmieniu uznaliśmy za najstarsze - jest utrwalone. Jest to cysto góralso muzyka, bez wstawek góralskiego disco polo. Pytanie czy taka płyta znajdzie słuchaczy, pewnie niewielu bo nie ma tam umpa umpa umpa.
Ale... , ale w życiu mamy dwa wyjścia:
1. żyć tak by iść po śladach innych,
2. albo je samemu wyznaczać.
Kwiatek podegrodzki
Kwiatek
podegrodzki – gałązka wyrastająca czasem ze serduszka czasem z węzła
rycerskiego który można odczytywać jako listki zakończona kwiatkiem. Z niej wyrastają zwykle cztery mniej lub bardziej
zdobne odgałęzienia również z kwiatami. Dzisiaj ten motyw jest wykorzystywany
na wiele sposobów jako element graficzny herbów, logotypów, dawniej pojawiał
się jako zdobina strojów ludowych na całej Sądecczyznie. I jeżeli za prawdę
przyjmiemy, że ten wzór powstał na Sądecczyźnie w Podegrodziu, zobaczymy jak
daleki zasięg oddziaływania miała ówczesna
sądecka kultura. Zapewne niemałą rolę
odegrał tu klasztor klarysek w Starym Sączu i organizowane tam odpusty i jarmarki, które licznie gromadziły ludność. Wersje
kwiatka podegrodzkiego wyszywane są na strojach lachowskich męskich i żeńskich.
Widzimy je też na kamizelkach szczawnickich flisaków, są też najczęstszym
motywem zdobniczym gorsetów Łemkowskich Beskidu Sądeckiego i Ziemi Gorlickiej. A ostatnio w książce
Starzyńskiego o mniejszościach narodowych Rzeczpospolitej zobaczyłam zdjęcie dziewczyn
ukraińskich spod Lwowa też z tym motywem zdobniczym.
czwartek, 26 czerwca 2014
CIEKAWE ZBIORY Z MUZEUM REGIONALNEGO "PAŃSTWA MUSZYŃSKIEGO"
Informacje o muzeum: http://www.muszyna.pl/pl/43970/0/Muzeum_Regionalne.html
farbanica z zapaską
klocki do drukowania mateiału na farbanice
obuwie filcowe
środa, 25 czerwca 2014
Zbiory muszynskiego muzeum
skrzynia z charakterystycznym wzorem spotykanym w całej dolinie Popradu
pas gazdowski zdobiony ćwiekami
kierpce ze skóry i z opony - czasy II wojny światowej
ekologiczne kozaki z XIX w.
Subskrybuj:
Posty (Atom)